Zaczarowana studniówka
W piątek 1 lutego w naszym Wańkowiczu miało miejsce niezwykle piękne i udane wydarzenie. Tego dnia tegoroczni maturzyści in spe, zarówno z Programu Polskiej Matury, jak i Programu Matury Międzynarodowej IB świętowali STO DNI do rozpoczęcia tego ważnego egzaminu - zwanego czasem egzaminem dojrzałości. Przygotowania trwały już kilka miesięcy, bo i przedsięwzięcie było ogromne. Katering, DJ, oprawa plastyczna, prezentacje i polonez, że wymienimy tylko te najważniejsze. W tym miejscu głębokie ukłony i słowa podziękowania należą się przede wszystkim Paniom: Bogusławie Plewniok (matka uczennicy klasy 3LO) oraz Małgorzacie Andrysiak (matka ucznia klasy 2DP). Ze strony uczniów nieoceniona okazała się Julka Plewniok.
Punktualnie (nieomal) o 18:00 studniówkę rozpoczął polonez, odtańczony przez naszym trzecioklasistów z osobai towarzyszącymi a także przez Naszą P. Dyrektor i P. Koordynatora Liceum. Potem toast i krótkie wystąpienia Szefowej Szkoły P. Jolanty Kałuży oraz przedstawicieli Uczniów i Rodziców. Miłe gadżety podkreśliły charakter tej części uroczystości. Potem prezentacje na bardzo wysokim poziomie - słowa P. Dyrektor. I w końcu zabawa, która trwała do prawie 4 rano. Piękne stroje, wystrój w duchu karnawału w Wenecji. sala z ruletką rodem z Jamesa Bonda, pyszne dania i świetnie dobrana muzyka - to wszystko razem stworzyło niezapomnianą atmosferę i przednią zabawę. Zresztą tu i ówdzie dały się słyszeć głosy, że to jedna z tych najlepszych studniówek w dziejach naszego liceum.
Całości dopełniły piękne zdjęcia, które macie okazję obejrzeć w naszej galerii.
I ja tam byłem, miód i kawę piłem, a com ujrzał w wierszach powyżej pomieściłem.